sobota, 4 kwietnia 2020

Apokalipsa 122 - Śmierć, Hades i "zabijanie śmiercią"

I zobaczyłem, jak Baranek otworzył jedną z tych pieczęci, i usłyszałem jedno z owych Stworzeń mówiącą głosem jak grzmot: Chodź (i patrz)!. I zobaczyłem: a oto biały koń, a ten siedzący na nim miał łuk, i został dany mu wieniec/korona, i wyruszył zwyciężający, żeby zwyciężać. 

A gdy otworzył drugą pieczęć, usłyszałem drugie z owych Stworzeń, mówiącą: Chodź (i patrz)! I wyszedł inny koń, barwy ognistej czerwieni1, a siedzącemu na nim pozwolono wziąć/zabrać2 pokój z ziemi, żeby jedni drugich mordowali; dano mu też wielki miecz. 

A gdy otworzył pieczęć trzecią, usłyszałem trzecie z owych Stworzeń, mówiące: Chodź (i patrz)! (I zobaczyłem:) oto był koń czarny, a siedzący na nim miał w ręce wagę i usłyszałem głos spomiędzy owych czterech Stworzeń, mówiący: Kwarta pszenicy za denara3, a oliwie i winu nie rób nic złego. 

A gdy otworzył pieczęć czwartą, usłyszałem czwarte z owych Stworzeń, mówiące: Chodź (i patrz)! (I zobaczyłem), i oto bladozielony4 koń, a siedzący na nim miał na imię Śmierć5 i podążał za nim Hades/kraina umarłych6, i została dana władza/moc, by zabijać nad czwartą częścią ziemi mieczem, głodem, śmiercią/zarazą(?)7 i przez zwierzęta tej ziemi. 

Obj. 6,1-8 PD


1 - Drugi koń, barwy ognistej czerwieni - zastanawiałem się tutaj, czy chodzi o konia ognistego, tryskającego ogniem wokół, czy po prostu jego barwa jest wyrazisto-czerwona. Słowniki jednak mówią o czerwonej, ognistej barwie*.

2 - Drugi jeździec, któremu pozwolono wziąć/zabrać pokój z ziemi - wg HELP Word-studies greckie słowo wziąć/zabrać użyte tutaj, ma zabarwienie agresywne, połączone z przemocą; dodatkowo wg Thayer's Greek Lexicon - odebrać komuś na swoją korzyć, zabrać i uznać za swoje, odebrać siłą**.

3 - Kwarta pszenicy za denara - kwarta pszenicy tutaj to tyle, co jednodniowa porcja na jednego człowieka***; denar - wynagrodzenie za jeden dzień pracy (wyczytane w wielu źródłach, zgodnych w tej kwestii). Tak więc dość drogo przyszło płacić za pożywienie tutaj.

4 - Koń bladozielony - kolor ten określony jest jako blado-popielato-zielonkawy, coś bardziej jak siny - barwa typowa dla siniaków, dla zsiniałych zwłok.

5 - Imię Śmierć - słowo to określa śmierć fizyczną albo duchową, czyli oddzielenie od zbawienia Boga poprzez śmierć/umieranie, bez doświadczenia samo-uśmiercenia się dla otrzymania zbawienia (HELPS Word Studies****); albo śmierć ciała poprzez ulotnienie się duszy z ciała, dając rezultat śmierci (Thayer's Greek Lexicon znaczenie 1); albo utrata życia zasługującego na jakieś miano jako wynik takiej nędzy duszy (unicestwieniem duchowym - dop. wł.) w wyniku grzechu, która zaczyna się jeszcze na ziemi, ale skutkuje w tem sam sposób po tym, jak ciało umiera (Thayer's Greek Lexicon znaczenie 2). M.in. o takiej śmierci mówił ap. Paweł w 2 Kor. 3,7-8: Jeżeli służba śmierci, czyli Prawu wyrytemu literami na kamieniach, była otaczana chwałą, tak że synowie Izraela nie mogli przypatrywać się obliczu Mojżesza z powodu chwały, która promieniowała z jego oblicza, a która przeminęła, to o ileż bardziej otoczona będzie chwałą służba Ducha? (BP), mając na myśli to, że usilne postępowanie tylko wg Prawa danego Izraelitom, bez jakiegokolwiek duchowego zaangażowania, skutkowało śmiercią duchową, ale dawało to jakiś efekt w rodzaju szacunku (chwały) dla takiej osoby, ale o wiele bardziej ktoś mógł zyskać taki szacunek/chwałę, żyjąc wg Ducha. Tak samo zdefiniował śmierć Jakub: Potem, gdy pożądliwość już zapanuje, rodzi grzech, a grzech popełniony sprowadza śmierć (Jak. 1,15 BP). Tak więc ów jeździec zwany Śmiercią tutaj mógł być symbolem masowej fizycznej śmierci, ale mógł oznaczać również masową śmierć duchową.

6 - Hades - czyli nazwa nadana krainie umarłych, do której udawali się zmarli wg greckiej mitologii. Ta właśnie ta nazwa, została w tym tekście użyta, nie wyrażenie "kraina umarłych", "piekło" czy "otchłań", co można wyczytać w różnych tłumaczeniach. W tamtych czasach kultura izraelska była przesiąknięta również kulturą grecką, tak samo jak dzisiaj wszystko wokół nas przesiąknięte jest kulturą amerykańską, czy też w krajach wschodnio-azjatyckich - pop-kulturą koreańską. Stąd użycie greckiej nazwy własnej jest tutaj całkowicie normalne. I niekoniecznie musi ono być synonimem piekła, ponieważ ów Hades składał się on właściwie z trzech części przeznaczonych dla różnego rodzaju ludzi: dobrych, "nijakich" i złych. Czyli gdy jest mowa o Hadesie, to jest mowa o WSZYSTKICH ludziach umarłych. Aczkolwiek użycie tego słowa w Apokalipsie może mieć nieco innych wydźwięk, ze względu na te wszystkie wydarzenia, które tam właśnie mają miejsce.

Jest też możliwe, że - skoro wg mitologii greckiej Hades było imieniem boga śmierci, to za owym sinobladym koniem i jeźdźcem na nim podążała owa postać mitologicznego greckiego boga, Jezus przecież nie raz posługiwał się historiami z mitologii greckiej do przedstawiania pewnych obrazów tylko po to, by zostały one lepiej zrozumiane przez odbiorcę.

Więcej na temat Hadesu i wszystkiego wokół niego poruszyłem już w postach:
[PIEKŁO W BIBLII - HADES, KRAINA UMARŁYCH]
[PIEKŁO W BIBLII - KRAINA UMARŁYCH I PUSZKA PANDORY]
[PIEKŁO W BIBLII - KRAINA UMARŁYCH, OTCHŁAŃ]
[PIEKŁO W BIBLII - SAMODZIELNY WYBÓR]
[ABBYS, CZYLI OTCHŁAŃ, CZELUŚĆ, PRZEPAŚĆ]
[KRAINA UMARŁYCH, HADES]

Czy więc w tym fragmencie chodzi o krainę umarłych, czy też tłum umarłych, kroczących za owym jeźdźcem, czy też o postać mitologicznego boga Hadesa - mam nadzieję rozstrzygnąć to w dalszych częściach.

7 - Zabijanie zarazą czy śmiercią - fragment z wiersza 8: I dano im władzę nad czwartą częścią ziemi, by zabijali mieczem i głodem, i morem, i przez zwierzęta ziemi (BT) brzmi logicznie, jeśli chodzi o użycie słowa "mór". W innych tłumaczeniach użyto słowa "zaraza" albo "plaga". NBG używa tutaj określenia "w śmierci", Biblia Jakuba Wujka i Biblia Brzeska: "śmiercią", KJV: "death". Napisać, że ktoś/coś zabijał śmiercią, brzmi pleonastycznie, czyli jak przysłowiowe "masło maślane". Z tym że faktycznie w tym miejscu zostało użyte słowo "śmierć". Nie "głód", nie "zaraza", nie "plaga", ale "śmierć" właśnie. Dokładnie to samo słowo, o którym pisałem w pkt. 5, włącznie z przypisem ****. I nigdzie nie napotkałem na żadne informacje, że występują tutaj różnice pomiędzy rękopisami, indeksami, oryginałami, kopiami - nic z tych rzeczy. Stoi tutaj czarno na białym: "śmierć".

Dlaczego więc wiele tłumaczeń używa tutaj wyrażeń wskazujących na śmierć z powodu głodu czy plagi? Czy tłumacze, widząc owe "masło maślane", z góry zamienili to słowo na coś, co pasuje do różnych interpretacji dot. Czterech Jeźdźców Apokalipsy? Jedna z nich tłumaczy bowiem, że ów pierwszy jeździec symbolizował zarazy, z racji używania łuku - broni skrytobójców, czyli sposobu, w jaki zaraza atakuje - z ukrycia, bez możliwości przewidzenia czasu czy miejsca. Wiemy o tym aż nazbyt dobrze właśnie teraz, gdy na świecie panuje epidemia wirusa korony. Ale czy Jan 2000 lat temu mógł wiedzieć o tym, jak działają zarazy? Albo czy właśnie dlatego Jezus ukazał mu taki obraz, żeby Jan mógł to w ten właśnie sposób zapisać, żeby - skoro księga ta przeznaczona jest na czasy ostateczne - można było zrozumieć tę metaforę właśnie w tym sensie, właśnie w tym czasie, dzisiaj?

Może tak, może nie. Osobiście uważam to za zbyt niepewną interpretację, opartą właściwie na czyimś "gdybaniu", zamiast na porządnym, merytorycznym argumencie. A argument taki stanowi dla mnie fakt, że wg słownika greckiego Thayer's Greek Lexicon słowo "śmierć" użyte tutaj może oznaczać zarówno śmierć fizyczną, jak i wewnętrzną - psychiczną czy duchową, obojętnie jak na to patrzeć. Przykładowa depresja jest przecież czystym przykładem na oba stany. Przy czym aż trzy z czterech podanych w tym leksykonie znaczeń dotyczą właśnie śmierci wynikłej ze złego postępowania, brnięcia w to głębiej i głębiej, wyrzutów sumienia, oddzielenia od Boga z powodu grzechu etc.

Z drugiej strony jednak doczytałem się w końcu (na blogu OBJAWIENIE365), że teoria o zarazie pochodzi tutaj z greckojęzycznej Septuaginty, gdzie to samo słowo w języku greckim zostało użyte na określenie zarazy w języku hebrajskim*****.

Czy więc wydaje się słusznym skłaniać się tutaj bardziej ku temu, że gdy Jan pisał, że dana jest im moc nad czwartą częścią ziemie, aby mordowali mieczem i głodem i śmiercią i źwierzęty ziemskiemi (wg Biblii Brzeskiej), to faktycznie o takie "zabijanie śmiercią" chodziło? I jak to rozumieć? Tak jak wspomniałem już wcześniej - jeśli słowo to oznaczało śmierć wewnętrzną człowieka, śmierć duchową, swego rodzaju depresję czy apatię - jest to wystarczająca przyczyna, aby taki człowiek popełnił samobójstwo ("zabić się fizycznie z powodu śmierci wewnętrznej"), albo, a może i "również" - w dalszej perspektywie - taki człowiek miał zablokowany dostęp do zbawienia, do życia z Bogiem. Przy czym słowo "życie" jest tutaj słowem-kluczem.

* - https://biblehub.com/greek/4450.htm
** - https://biblehub.com/greek/2983.htm 
*** - https://biblehub.com/greek/5518.htm - Thayer's Greek Lexicon
**** - https://biblehub.com/greek/2288.htm
***** - http://objawienie365.blogspot.com/search/label/Rozdział%206%3A7%3B8


[dalej - CZTERY KLĘSKI]
[poprzednio - JEZUS JAKO PIERWSZY JEŹDZIEC?]
[do początku tej serii]






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz