niedziela, 6 października 2019

Łukasz 19.3. - Jezus w Jerozolimie

Opowiedziawszy to wszystko, poszedł Jezus dalej, docierając do Jerozolimy. A gdy zbliżał się do Betfage i do Betanii, do góry zwanej Górą Oliwną, wysłał swoich dwóch uczniów, mówiąc im:
- Idźcie to tej wioski, co jest naprzeciwko. Wchodząc tam, znajdziecie uwiązanego osła, który jeszcze nie był dosiadany. Odwiążcie go i przyprowadźcie tu. A jeśli by ktoś was spytał, dlaczego to robicie, odpowiedzcie mu, że Pan ma taką potrzebę.
Oni poszli tam i znaleźli go tak, jak im Jezus to opowiedział. A gdy go odwiązywali, ktoś zapytał, dlaczego to robią, a oni wtedy odpowiedzieli, że Pan ma taką potrzebę. Potem przyprowadzili go do Jezusa, narzucili na niego swoje płaszcze i posadzili Go tam. A gdy jechał na nim, rozścielali swoje płaszcze na drodze.

Gdy zbliżał się już do podnóża Góry Oliwnej, całe mnóstwo uczniów zaczęło się cieszyć i wysławiać Boga wielkim głosem, za wszystkie objawy mocy, które mogli zobaczyć, i wołali:
- Niech żyje król, który przychodzi w imieniu Pana! Pokój w niebie i chwała na wysokościach!

A niektórzy z faryzeuszy znajdujących się w tłumie powiedzieli do Niego:
- Nauczycielu, skarć swoich uczniów.
- Jeśli by oni milczeli, to kamienie będą krzyczeć - odpowiedział im.

A potem zbliżył się do miasta i zapłakał nad nim, i powiedział:
- Gdybyście tylko rozpoznali, co faktycznie prowadzi was do pokoju... Ale teraz zostało to zakryte przed waszymi oczami i przyjdą na was dni, że nieprzyjaciele otoczą was wałem, oblężą i będą uciskać. Powalą was i wasze dzieci w was i nie pozostawią kamienia na kamieniu, ponieważ nie rozpoznaliście czasu swoich odwiedzin / swojego doglądania/doglądnięcia.

Potem wszedł do świątyni i zaczął wyganiać stamtąd sprzedawców, mówiąc im:
- Mój dom jest domem modlitwy, a wy zrobiliście z niego jakąś jaskinię rozbójników!
Potem codziennie tam nauczał. A arcykapłani, uczeni w Piśmie i starszyzna z ludu chcieli Go zabić, ale nie wiedzieli, co mogliby Mu zrobić, bo cały lud zastygał, gdy Go słuchał.

na podstawie: Łuk. 19,28-48

[dalej - AUTORYTET JEZUSA]
[poprzednio - HISTORIA O ZARABIANIU]






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz