niedziela, 9 czerwca 2019

Jak usłyszeć głos Boga w nadarzających się okolicznościach





Ron Edmondson
http://www.ronedmondson.com/2015/04/7-ways-to-distinguish-gods-voice-from-the-circumstances-of-life.html

Ron Edmondson - wcześniej pastor przez 16 lat, obecnie główny księgowy. Zreorganizował dwa kościoły/zbory, założył inne dwa. Pasjonat zarówno w tym temacie, jak i - wraz ze swoim 35-letnim doświadczeniem w kwestii bycia przedsiębiorczym - w temacie bycia liderem w kościelnym życiu. Ma żonę i dwóch synów. 





Każdy wierzący chciałby usłyszeć jakieś słowo od Boga.

Dlaczego miałbyś próbować podążać za Bogiem, jeśli nie chciałbyś znać Jego głosu albo usłyszeć, co On miałby do powiedzenia?

Jezus powiedział: Moje owce słuchają mojego głosu. Ja znam je, a one idą za Mną. (...) A kiedy wyprowadzi wszystkie swoje owce, idzie przed nimi, a owce idą za nim, bo znają jego głos. (Jan 10,27.4 BP)

I jest to wyjątkowo prawdziwe, zważywszy na okoliczności naszego życia. Kiedy nasze życie się toczy, to chcemy wiedzieć: czy to, co się właśnie stało, pochodzi od Boga? Czy to właśnie On mówi mi, żeby zrobić to czy tamto? Czy to właśnie teraz Bóg próbuje zdobyć moją uwagę?

I wierzę, że czasami życie się po prostu toczy swoim własnym torem. Nie ma to nic wspólnego z tym, że Bóg nie jest nami zainteresowany albo że nie ma nad naszym życiem kontroli. On zna liczbę włosów na naszych głowach i zasoby naszych łez. On myśli o nas, troszczy się. Czasami jednak życie jest życiem. Dzieją się rozmaite rzeczy: zamknięte drzwi, otwarte drzwi, utracona praca, zmiany zdrowotne. Sytuacja mieszkania, które chcieliśmy mieć, zmienia się na gorsze. Nie otrzymujemy stypendium, które mieliśmy nadzieję otrzymać. Samo życie.

Ale pomimo to wciąż wierzę, że Bóg może używać okoliczności wokół nas, żeby do nas przemawiać. Żeby przemówić do Mojżesza, użył płonącego krzaka. I chciałbym, żeby użył i spalił jakiś krzak, żeby przemówić również i do mnie. Myślę, że zdobyłby tym moją uwagę całkowicie.

I myślę tutaj, że to jest częścią naszego problemu.

Rzeczą, którą zaobserwowałem, jest to, że często oczekujemy, że Bóg przemówi do nas w jakichś spektakularnych okolicznościach. Czasami Bóg robi to w ten sposób, ale wiele razy - przynajmniej w moim życiu - Bóg jest bardziej subtelny. Często Bóg przemawia przez momenty ciszy, albo przez innych ludzi, albo używając jakichś zwyczajnych okoliczności życiowych.

W zatłoczonym świecie rozmaitych dźwięków i rzeczy pochłaniających naszą uwagę czasami trudno jest zrozumieć, co Bóg do nas mówi, nieprawdaż?

Jak my, będący w centrum okoliczności dziejących się wokół nas, w tym totalnym bałaganie i rzeczy potrafiących prowadzić do konsternacji tak bardzo, jak to tylko możliwe, możemy zrozumieć, co Bóg może mówić do nas?

Pierwsze, co muszę powiedzieć, to że wszystko zaczyna się i kończy na osobistej relacji. Jeśli nie masz osobistej relacji z Bogiem, poprzez Jezusa Chrystusa - zacznij od tego. Jeśli więc uroczyście wyznasz ustami swymi, że Jezus jest Panem, i sercem swoim uwierzysz, że Bóg spowodował Jego zmartwychwstanie, otrzymasz zbawienie. (Rzym. 10,9 BP)

Ci z nas jednak, którzy mają już taką relację, znaczy się większość moich czytelników: jak usłyszeć Boga poprzez przydarzające się nam okoliczności?

OTO 7 SPOSOBÓW USŁYSZENIA BOGA DZIĘKI OBSERWOWANIU OKOLICZNOŚCI, KTÓRE SIĘ NAM PRZYDARZAJĄ:

1. Porównuj rzeczy, które przydarzają się w twoim życiu, do rzeczy, które są napisane w Biblii

Bóg nigdy nie będzie w sprzeczności sam ze sobą. Nigdy nie przemówi do nas - nawet za pomocą rozmaitych okoliczności - w sposób, który będzie sprzeczny z tym, co przeczytasz w Jego pisanym Słowie. Czasami słyszę ludzi twierdzących, że Bóg powiedział im zrobić rzeczy, które są gwałtem w stosunku do tego, co zostało tam napisane. TO NIE JEST BÓG.

2. Bóg używa innych ludzi, żeby potwierdzić Jego głos/przesłanie

Nawet w tych rozmaitych okolicznościach, w moim doświadczeniu, Bóg często przysyła nam na drogę naszego życia ludzi, żeby potwierdzić Jego wolę w naszym życiu. Ludzie, którzy próbują swoim życiem podążać za Bogiem, mogą pomóc nam usłyszeć coś od Niego.

Za każdym razem, gdy Bóg chciał, abym się podjął jakiegoś zadania, nagle znajdowali się ludzie, którzy słyszeli takie samo wezwanie. Często musiałem się przebijać przez rzędy ludzi naiwnych, by usłyszeć tamtych, ale oni tam byli. Dobrze jest szukać i słuchać mądrości innych.

Kiedy udałem się, żeby założyć jakiś nowy kościół/zbór, sądziłem, że to właśnie te rzeczy były tymi, które Bóg dla mnie robił: wciąż otwierały się kolejne i kolejne drzwi. Jednak słyszałem też wtedy wyraźny, głośny głos Boga: spora liczba osób - włączywszy w to pewnego pastora, twierdzącego, że nie ma żadnego daru prorokowania - którzy sami z siebie zwracali moją uwagę o pewnym starym planie sprzed dziesięciu lat, na który Bóg zwrócił również i moją uwagę. To było moim płonącym krzakiem. Takie rzeczy jednak nie mają miejsca często. Prawdopodobnie tylko wtedy, jeśli jesteś tak samo uparty, jak ja jestem.

3. Musisz umieć rozpoznać, że Bóg działa zgodnie z planem

Ks. Przypowieści 16,9 mówi: Serce człowieka obmyśla drogę, ale to Jahwe kieruje jego krokami. (BP). Rick Warren sprzedał miliony książek mówiących nam, że powinniśmy przeżyć nasze życie dla jakiegoś celu. Celu pochodzącego od Boga.

Patrząc wstecz na moje życie, nigdy bym tego jakoś specjalnie nie zanotował, ale teraz widzę, jak Bóg użył mnie w stosunku do jakiegoś całościowego planu. To On użył moich życiowych doświadczeń, żeby mnie ukształtować na osobę, którą jestem dzisiaj. W zakładaniu nowego zboru użył On mojego biznesowego zmysłu przedsiębiorczości. Podczas reorganizacji zboru, użył On mojego zmysłu rewitalizacji przedsiębiorstwa. Bóg wie, jak użyć naszą przeszłość dla osiągnięcia dobrych celów dla Niego.

4. Sprawdź, czy nadarzające się okoliczności, idą w parze z ogólnym planem Boga

Kiedy próbujemy usłyszeć Boga spomiędzy nadarzających się w naszym życiu okoliczności, nie powinniśmy dokonywać żadnej decyzji opartej tylko na jednym wydarzeniu albo nawet na jakimś cyklu wydarzeń. Takie okoliczności mogą świadczyć nam o tym, że Bóg chce nam coś powiedzieć, ale mogą też i nie świadczyć. Powinniśmy patrzeć na nasze życie z perspektywy miesięcy czy lat.

Albowiem Ja wiem, jakie myśli mam o was - mówi Pan - myśli o pokoju, a nie o niedoli, aby zgotować wam przyszłość i natchnąć nadzieją.
Jer. 29,11 BW

Ten powyższy tekst z Ks. Jeremiasza wskazuje nam na to, że Bóg ma plan, żeby porządnie nas przygotować i jednocześnie dać nadzieję. Ale często przeoczamy, że dojście do finalnego momentu zajmuje ludziom siedemdziesiąt lat [znaczy się całe życie człowieka - dop. wł.].

Kiedy spoglądamy całościowo na nasze życie, będziemy zdolni dojrzeć to, co Bóg w nim dla nas robił. Kiedy okoliczności, które przydarzały się nam podczas całego życia, konsekwentnie prowadzą w jakiś jednym, określonym kierunku, idąc w parze z ogólnym planem Boga, jest całkiem możliwe, że Bóg próbuje przez te okoliczności do nas przemówić.

Jak często musimy usłyszeć tę samą rzecz, albo doświadczyć takiej samej sytuacji, zanim rozpoznamy i zaczniemy stosować się do głosu Boga?

Zanim Bóg powołał mnie do służby pastorskiej, w moim życiu mogłem usłyszeć wiele głosów. W tamtym czasie byłem akurat wolny, zawieszony w mojej karierze biznesowej. I właśnie wtedy nastąpiło wiele potwierdzeń i swoistych zbiegów okoliczności. Musiałem więc przejrzeć moje życie w kontekście całościowego planu Boga, w kontekście tego, jaki kształt nadał On mojemu życiu do tej pory.

5. Nie pozwól, żeby jakieś okoliczności stały ci na przeszkodzie, żebyś mógł usłyszeć Boga czy podążać za Nim

W 1 Liście do Koryntian ap. Paweł napisał takie słowa: W Efezie pozostanę aż do Świąt Pięćdziesiątnicy. Otworzyły się bowiem przede mną olbrzymie i obiecujące możliwości pracy, a przeciwników jest wielu. (1 Kor. 16,8-9 BP). Właściwym w tej sytuacji do podjęcia krokiem byłoby opuszczenie miasta, skoro aż tak wielu wyrażało sprzeciw. Ale Paweł wiedział, że w tym momencie nie szło to w parze z ogólnym planem Boga.

Czasami nasze okoliczności mogą wyglądać całkiem posępnie. Ale faktycznie nie jest nam dane usłyszeć prawdy o tych okolicznościach tak długo, dopóki nie usłyszymy o nich bezpośrednio od Boga. Zazwyczaj Bóg przemawia do mnie najwyraźniej w tych najbardziej mrocznych dniach, tzn. wtedy, gdy ma On w pełni moją uwagę.

Strach jest bardzo dobrym narzędziem naszego wroga. Szatan może również używać różnych okoliczności, byle tylko próbować odwlec nas od Boga. To jest właśnie sytuacja, w której Biblia i inni ludzie, którym ufasz, pomogą zdobyć ci poprawne rozeznanie.

6. Proś Boga, żeby pokazał ci Jego perspektywę w stosunku do nadarzających się okoliczności

Będziecie Mnie szukać i znajdziecie Mnie, albowiem będziecie Mnie szukać z całego serca. Ja zaś sprawię, że Mnie znajdziecie — wyrocznia Jahwe.
Jer. 29,13-14 BT

Jako zwolennicy Boga spędzimy całe nasze życie próbując rozeznać się w woli Boga co do naszego życia, próbując usłyszeć Jego głos. Jeśli pragniemy usłyszeć coś od Boga poprzez nadarzające się okoliczności, musimy celowo nastawić się na usłyszenie tego głosu.

Usłyszenie czegoś od Boga nie zawsze jest łatwe. Kiedy życie nas przytłacza i czasami nie rozumiemy, co się właśnie dzieje, nie powinniśmy obawiać się prosić Boga o jakieś wyjaśnienia. Powinniśmy nie bać się stanąć i zapytać: "Boże, co właściwie miałeś przez to na myśli?"

Wiele razy wydaje mi się, że wiem, co Bóg do mnie mówi. Odbyło się to jednak dzięki temu, że czasami miewałem fale okresów pełnych próśb do Boga o wyjaśnienia. Czasami, podczas takich dezorientujących okresów, usłyszenie wyjaśnień zajmowało całe dnie i noce.

7. Pamiętaj: przede wszystkim głównym pragnieniem Boga jest, abyśmy znaleźli się razem z Nim w wiecznym życiu

Ograniczamy Boga tylko do tego ograniczonego świata i zapominamy, że Bóg jest nieograniczony. Kiedy próbujemy rozeznać się, czy w owych nadarzających się okolicznościach głos, który słyszymy, jest właśnie głosem Boga, powinniśmy rozważyć, jak to, co się nam właśnie przydarza, pasuje do ogólnego planu Boga odnośnie ocalenia nas przed złem tego świata [zbawienia] i całego świata przed tymże złem oraz do tego, żebyśmy jako naśladowcy Jego Syna stawali się coraz bardziej podobni do Niego.

Główna działalność Boga w naszym życiu będzie odbywać się właśnie w tych sferach. Ja sam zawsze byłem zdolny dostrzec, jak Jego plan wobec mnie szedł w parze z pragnieniem ocalenia [zbawienia] większej ilości ludzi. Jeśli to, co uważam, że On właśnie mówi do mnie, aby to wykonać, idzie w parze z Jego planem zaznajomienia ludzi z Nim samym, daje to o wiele większą łatwość zrozumienia, jakiego rodzaju głosu Boga powinniśmy wyczekiwać w nadarzających się okolicznościach.

ZDOLNOŚĆ USŁYSZENIA BOGA JEST ZDOLNOŚCIĄ KRYTYCZNIE POTRZEBNĄ DZIECIOM BOGA, ŻEBYŚMY MOGLI ROZPOZNAĆ JEGO WOLĘ W NASZYM ŻYCIU

Naszą misją jest nauczyć się, jak usłyszeć Jego głos. Musimy nastawić się na słuchanie, robić to z ostrożnością, starać się dosłyszeć Go poprzez ten gąszcz zgiełku, jaki panuje w dzisiejszym świecie. Na szczęście Bóg nigdy nie poddał się wobec nas, ale wciąż dzisiaj przemawia do Jego ludzi.

Czy nie jest to właśnie czas dla ciebie, żebyś spróbował usłyszeć Jego głos?






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz