Faktycznie tworzenie zasad i reguł pomaga nam w życiu - daje nam jakieś wytyczne odnośnie tego, jak żyć, odnośnie tego, co jest dobre a co nie. Jezus zostawił nam dwie zasady: 1. Miłuj Boga z całych sił i 2. Miłuj bliźniego swego jak siebie samego. To wszystko. Nadmiar zasad prowadzi do tego, że w końcu nie jesteśmy w stanie ich wszystkich spełnić, co prowadzi do stanu wiecznego niezadowolenia, a wręcz nawet "uwięzienia" się w swoich stałych rutynach. Normalne dla perfekcjonistów.
Tymczasem apostoł Paweł, Żyd, faryzeusz, czyli człowiek, który według zasad żył całe życie, po spotkaniu z Jezusem, po odzyskaniu wzroku zaczął sprawy inaczej widzieć...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz