sobota, 8 lutego 2020

Apokalipsa 110 - Szklane morze przed tronem

Przed tronem znajdowało się szklane morze, podobne do kryształu, a na środku tronu i wokół niego znajdowały się cztery stworzenia, pełne oczu z przodu i z tyłu. 
Obj. 4,6 PD

Szklane morze to szklane morze. Przestudiowanie znaczenia słów wg BibleHub nie wnosi nic nowego - wciąż jest to szklane morze. Można sobie więc tylko wyobrazić, że Jan zobaczył jakieś morze przed tym tronem, szklane - tzn. gładkie jak tafla szkła, błyszczące jak kryształ.

O podobnym morzu wspomina Jan też później, w Obj. 15,2: I ujrzałem jakby morze szklane, zmieszane z ogniem, i tych, co zwyciężają Bestię i jej obraz, i liczbę jej imienia, stojących nad morzem szklanym, mających harfy Boże (BP).

Job opisuje szkło jako coś równie wartościowego co złoto, koral czy kryształ: Ale gdzie się mądrość znajduje i gdzie jest siedziba wiedzy? (...) Ani złoto, ani szkło nie są jej równe, nie wymienisz jej na czaszę z najczystszego złota. Koral czy kryształ nie są godne uwagi, zdobywanie mądrości więcej jest warte niż perły (Job 28,12.17-18 BP).

Czy pojawiło się wcześniej w Biblii coś, co było zobrazowane przez szklane morze?

Znalazłem trzy rzeczy, które zwróciły moją uwagę:

1.
W świątyni zbudowanej przez Salomona, bezpośrednio przed wejściem do Miejsca Świętego, a więc - paralelnie - w tej samej lokacji, w której zobaczył ją Jan - znajdowała się spiżowa kadź, oparta na dwunastu bykach:

1 Król. 7,23 BW: Sporządził też kadź odlewną wyobrażającą morze; BT: Następnie sporządził odlew "morza".

2 Kron. 4,2: Kazał też sporządzić kadź odlewaną, wyobrażającą morze (BW)

Jer. 52,17: Chaldejczycy potrzaskali spiżowe kolumny należące do Świątyni Jahwe, a także podstawy i zbiornik miedziany ze Świątyni Jahwe (BP); Chaldejczycy połamali kolumny spiżowe, które były w świątyni, podstawy i "morze" spiżowe w świątyni (BT).

2 Kron. 4,2-6: Następnie sporządził odlew okrągłego "morza" o średnicy dziesięciu łokci, o wysokości pięciu łokci i o obwodzie trzydziestu łokci. Pod nim były dokoła odlewy rozchylonych kielichów kwiatowych, dziesięć na jeden łokieć, opasujących to "morze" w krąg; w jego odlewie były razem odlane dwa rzędy rozchylonych kielichów kwiatowych. Stało ono na dwunastu wołach. Trzy zwracały się ku północy, trzy ku zachodowi, trzy ku południowi, trzy na wschód. Morze to znajdowało się nad nimi u góry, a wszystkie ich zady [zwracały się] do wewnątrz. Grubość jego była na szerokość dłoni, a brzeg jego był wykonany jak brzeg kielicha kwiatu lilii. Jego pojemność wynosiła tysiąc bat. Zrobił też dziesięć kadzi i postawił ich pięć po prawej stronie, a pięć po lewej, aby obmywać w nich to, co przygotowano na całopalenie. "Morze" natomiast służyło kapłanom do mycia się w nim (BT)

Wg tego ostatniego tekstu woda z tej kadzi służyła kapłanom do obmywania się. Jakie to miałoby mieć przełożenie na funkcję w tej świątyni w niebie - nie mam jeszcze pojęcia.

2.
Czasami "morze" określanie jest jako symbol/obraz faktu, że Bóg będzie znany na całej ziemi:

Iz. 11,9: Nie będą szkodzić, ani niszczyć na całej Mojej świętej górze, gdyż ziemia będzie pełną poznania WIEKUISTEGO; jak wody, co pokrywają głębię morza (NBG).

Hab. 2,14: Lecz ziemia będzie pełna poznania chwały Pana, jak morze wodami jest wypełnione (BW); Albowiem kraj się napełni znajomością chwały Jahwe, jak wody napełniają morze (BT).


3.
Morze jako symbol tłumów ludzi:

Iz. 17,12: Biada! Zgiełk wielu ludów; huczą jak rozhukane morza. Szum narodów - jakby się rozlegał szum wód gwałtownych. (To szumią narody, jak gdyby szum wielu wód). (BP)

Iz. 57,20: Bezbożni zaś są jak morze wzburzone, które się nie może uciszyć i którego fale wyrzucają muł i błoto (BT).

Skoro ci "bezbożni" są porównani do morza wzburzonego, niespokojnego, to analogicznie ci "bożni" musieliby być porównani do morza spokojnego, o powierzchni gładkiej jak tafla chyba?...

Eezech. 26,3: Dlatego tak mówi Wszechmocny Pan: Oto wystąpię przeciwko tobie, Tyrze! Wywiodę przeciwko tobie liczne narody, jak morze, gdy podnosi swoje fale (BW).

Dan. 7,9-10: Patrzałem, aż postawiono trony, a Przedwieczny zajął miejsce. Szata Jego była biała jak śnieg, a włosy Jego głowy jakby z czystej wełny. Tron Jego był z ognistych płomieni, jego koła - płonący ogień. Strumień ognia się rozlewał i wypływał sprzed Niego. Tysiąc tysięcy służyło Mu, a dziesięć tysięcy po dziesięć tysięcy stało przed Nim. Sąd zasiadł i otwarto księgi (BT).

Ten ostatni tekst nie mówi może o morzu bezpośrednio, ale patrząc na pozostałe elementy opisu i porównując je do lokalizacji elementów z wizji Jana można by być wyraźnie zasugerowanym tym, że przed tronem znajdowało się mnóstwo tysięcy ludzi. Czy kogokolwiek, stojących w tym miejscu w momencie otwarcia sądu.

W połączeniu z tym fragmentem z Księgi Hioba, który zacytowałem na początku, i skojarzeniem, jakie przychodzi z pkt. 2, "szklane morze" może oznaczać tłum ludzi, którzy poznali Boga i uwierzyli w Niego, zawierzyli się Jezusowi. I w jakiś sposób owa spiżowa kana położona przed wejściem do Miejsca Świętego świątyni izraelskiej miała to wyobrażać.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz