Teraz tak z zupełnie innej beczki. Ewangelia Jana, Jan Chrzciciel. Chodzi i chrzci. I nagle mówi: "Ten, który mnie posłał, abym chrzcił wodą, powiedział do mnie: '(...) jest Tym, który chrzci Duchem Świętym'" (Jan 1,33).
Słowa "jest Tym, który chrzci Duchem Świętym", określają Jezusa. W ten sposób Jan, wypowiadając to, bezpośrednio wskazuje na Jezusa jako Tego, który "chrzci Duchem Świętym".
Teraz chwila dla ochłody - co to właściwie znaczy? Jak to sobie wyobrazić, jak to zrozumieć? Co to znaczy, że "chrzci Duchem Świętym"? Kolejny frazes? Kolejny slogan?
Polskie słowo "chrzcić" jest odpowiednikiem greckiego "baptismós", co dosłownie znaczy: "zanurzenie" (wikipedia). "Chrzcić" znaczy więc "zanurzać". Gdyby więc sparafrazować powyższy tekst biblijny z użyciem słowa "zanurzać", wyszłoby coś takiego:
"Ten, który mnie posłał, abym zanurzał w wodzie, powiedział do mnie: '(...) jest Tym, który zanurza w Duchu Świętym'"...
Tak więc można zrozumieć, że Jezus jest Tym, który zanurza w Duchu Świętym.
Reszta do Waszej refleksji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz