niedziela, 21 lipca 2013

WIEK ZIEMI, cz. 1, Cztery pytania

Kent Hovind
WIEK ZIEMI
cz. 1

Istnieją 4 ważne pytania, na które próbują odpowiedzieć wszystkie religie, nie wyłączając ateizmu (który też jest religią - jak bowiem udowodnić nieistnienie Boga? - trzeba w to uwierzyć). Oto one:
1. Kim jestem?
2. Skąd pochodzę?
3. Po co żyję?
4. Dokąd udam się po śmierci?

Odpowiedzi będą uzależnione od tego, w jaki sposób postrzegamy świat. Istnieją dwa poglądy:
1. "Wielki Wybuch uczynił wszystko z niczego". To jest humanistyczny pogląd na świat.
2. "Cóż za wspaniały projekt! Musiał to wszystko wymyślić jakiś wspaniały projektant!". To jest pogląd kreacjonistyczny.
Poglądy te są całkowicie sprzeczne. Jeden z nich jest błędny, a ja uwielbiam wskazywać, który z nich.

Często biorę udział w debatach uniwersyteckich. Do tej pory przeprowadziłem ich już 77 i nie mogę doczekać się następnych, choć trudno mi znaleźć następnych przeciwników. Ludzie niechętnie bronią koncepcji, że wszyscy powstaliśmy ze skały sprzed ponad 4 miliardów lat. Uważam, że teoria ewolucji jest nie tylko głupia, ale przede wszystkim niebezpieczna. Jeśli teoria ewolucji jest prawdziwa, to jak odpowiada na te cztery podstawowe pytania?

1. Kim jestem i jaka jest moja wartość? - Zakładając, że teoria ewolucji jest prawdziwa,
wasza wartość jest równa zeru. Jesteście tylko protoplazmą, która osiadła na plaży. Nie macie żadnej wartości. Jesteście częścią problemu, ponieważ zanieczyszczacie środowisko. Im więcej się Was "pozbędziemy", tym lepiej. Tak właśnie jest, jeśli teoria ewolucji jest prawdą.

2. Skąd pochodzę? - Jeśli teoria ewolucji ma rację, wszyscy powstaliśmy z kosmicznego beknięcia sprzed 20 miliardów lat.

3. Jaki jest cel życia? - Jeśli teoria ewolucji jest słuszna, to życie nie ma żadnego celu, więc możecie robić, co chcecie.

4. Dokąd udam się po śmierci? - Jeśli teoria ewolucji ma rację, to naszym końcem jest trumna, w której przetworzymy się w robaka albo w roślinę.

Jednak Biblia mówi - Na początku Bóg stworzył niebo i ziemię (Rdz. 1,1). Jeśli jest to prawda, to otrzymamy całkowicie inny zestaw odpowiedzi na nasze pytania. Poza tym powinniśmy dowiedzieć się, kim jest Bóg, poznać jego wolę i ją wykonywać. Tego właśnie diabeł nie lubi. Rzekł do biblijnej Ewy: Czy rzeczywiście nie ze wszystkich drzew ogrodu wolno wam jeść? (Rdz. 3,1). Czy zauważyliście, że pierwsze zdanie wypowiedziane przez diabła było pytaniem, mającym zasiać wątpliwość w Słowo Boże? Jego taktyka jest niezmienna - Szatan chce, żebyś zwątpił w Słowo Boże. Następnie powiedział do Ewy: Na pewno nie umrzecie (Rdz. 3,4). W ten sposób nazwał Boga kłamcą. Jego trzecie zdanie było takie: Gdy zjecie owoc z tego drzewa, otworzą się wam oczy i tak jak Bóg, będziecie znali dobro i zło (Rdz. 3,5). W tym tkwi sedno całej teorii ewolucji, tutaj jest jej początek. To nie Darwin, lecz Szatan zapoczątkował tę teorię w ogrodzie Eden. On chce, żebyś myślał, że możesz stać się jak Bóg, że możesz stać się bogiem. Tak - powstaliśmy z ameby i ewoluujemy. Staliśmy się lepsi, silniejsi i mądrzejsi, aż pewnego dnia zaczniemy przemieszczać się po wszechświecie i odkrywać nowe cywilizacje. Tak jak w Startrek.

Ludzie pytają - czy sądzisz, że istnieją inteligentne formy życia na innych planetach? Odpowiadam - nie. Uczyłem w ogólniaku przez 15 lat i wiem, że nawet na naszej planecie nie ma wystarczająco dużo inteligencji.

Szatan kłamie i nabrał już wiele osób.

Mormoni nauczają, że jeśli jesteś dobrym mormonem, to idziesz do nieba i stajesz się bogiem. A jeśli jesteś dobrą żoną mormona, to też idziesz do nieba, tylko że wiecznie będziesz w ciąży. Moja żona nie chce tam iść. (...*)

Idea, że człowiek może być bogiem, została wprowadzona przez diabła i zrodziła się w ogrodzie Eden. On powiedział: Wstąpię na niebiosa, swój tron wyniosę ponad gwiazdy Boże i zasiądę na górze narad, na najdalszej północy. Wstąpię na szczyty obłoków, zrównam się z Najwyższym (Iz. 14,13-14). Jeśli będziesz głosił kłamstwo wystarczająco długo, głośno i często, to ludzie ci uwierzą**.

Jak widzimy - diabeł chce być Bogiem, jednak to stanowisko jest już zajęte. Dlatego jest wściekły na Boga. Jemu nie może nic zrobić, więc gnębi nas, ponieważ my jesteśmy stworzeni na obraz i podobieństwo Boga. Zastanawialiście się, dlaczego diabeł nas tak bardzo nienawidzi? Bo przypominamy mu Boga! Dlatego właśnie oszukał Ewę mówiąc, że może stać się jak Bóg. Hitler mawiał:

Jeśli chcecie, żeby ktoś uwierzył waszemu kłamstwu, to musicie zrobić tak, jak dwójka moich braci: Kiedy miałem sześć lat, pewnego ranka zbiegłem na śniadanie jako pierwszy i wziąłem ostatniego banana do mojego musli. Wtedy moi starsi bracia zapytali:
- Kent, czy to jest ostatni banan?
- Tak! I jest mój! - odpowiedziałem.

Ilu z Was ma starsze rodzeństwo? Znacie więc to wspaniałe uczucie, kiedy uda się Wam ich przechytrzyć. Tamtego dnia udało mi się to! Oni chcieli mojego banana. Mój brat powiedział:
- Kent, czy wiesz, jak powstają banany?
Odpowiedziałem, że nie, bo i skąd miałem wiedzieć? Miałem przecież dopiero sześć lat. Brat odpowiedział mi:
- W Południowej Ameryce hodują pająki, a gdy umierają, ich odnóża składają się, a na nich rozwija się pleśń. Banany powstają ze spleśniałych odnóży pająków.
- Kłamiecie, chcecie tylko zjeść mojego banana!
- Wcale nie! Przetnij banana i spójrz: są tam czarne punkty, ślady po odnóżach pająka.

Wiecie, przez 3 kolejne lata nie jadłem bananów. Okłamali mnie! Nie uwierzyłbym w to kłamstwo, gdyby nie te czarne kropki. Jeżeli chcesz uwiarygodnić kłamstwo, musisz je uwiarygodnić odrobiną prawdy. Ta technika jest znana i stosowana w marketingu od lat. Łączy się dwie rzeczy, które nie mają ze sobą nic wspólnego. Tak zabija się też szczury: łączy się dobre jedzenie z trucizną. Czy wiedzieliście, że trutka na szczury to w 99% całkiem dobre jedzenie? Jest w niej tylko odrobina trucizny, jednak doskonale zabija.

Taką sztuczkę stosują w reklamach papierosów - łączą je z kowbojami. Jaki jest związek między paleniem Marlboro a kowbojem? Czy wszyscy kowboje palą Marlboro? Nie. Czy jeśli zacznę palić, to automatycznie stanę się kowbojem? Nie. Może będę śmierdział jak koń, ale nie stanę się kowbojem! Tak naprawdę to nikt nie pali - papieros pali się sam, a osoba paląca wciąga jedynie dym. Uważam, że powinni zawrzeć trochę prawdy w tych reklamach. Powinni nadać swoim wyrobom rzeczywiste nazwy: Gnijące Oddechy, By-passy, Złośliwe Raczki, Wysysacze Kasy. Oto prawda w reklamach.

Podobną rzecz robią z piwem - próbują skojarzyć sport z piciem piwa. Co ma piwo do sportu? Agencje reklamowe angażują umięśnionych zawodników i pokazują ich z puszką w ręku. Dają do zrozumienia: "jeśli będziesz pić to piwo, to szybko staniesz się dobrym piłkarzem".

A Biblia mówi, że jeśli będziesz pił, to zniszczysz sobie życie. Ile rodzin zostało zniszczonych przez alkohol? Ilu ludzi zginęło z powodu pijanych kierowców? Biblia ostrzega - nawet nie spoglądaj w kierunku trunku!

Pewien człowiek zapytał mnie: "nie lubi pan piwa?" Nie wiem! Nigdy nie próbowałem. Mam 50 lat i nigdy nie wypiłem ani kropli. Znaczy się - zażyłem kilka razy syropek. "W takim razie skąd pan wie, że jest niedobre, skoro nigdy pan nie próbował?" Odpowiedziałem: "Czy mogę zadać panu pytanie? Czy kiedykolwiek podkładał pan głowę pod ciężarówkę? Skąd pan wie, że się panu nie spodoba, jeśli pan tego nie próbował?" Nie trzeba próbować, żeby poznać, czy coś jest dobre czy złe! Są na to inne sposoby.

Technika mieszania prawdy z kłamstwem jest stosowana również w szkolnych podręcznikach. Moi drodzy, ja lubię naukę, uczyłem w szkole przez 15 lat. Mam doktorat. Nie mam nic przeciwko nauce. (...***) Staram się tylko przestrzec przed trucizną, która jest w książkach. Jestem przeciwny tej części nauki, w której jest trucizna.

* kawałek o Mormonach, nieistotny w polskiej rzeczywistości
** The Third Reich at War, s. 38, wraz z ministrem propagandy Goebbelsem. Zobacz kłamstwo #20 w Dictionary of Quotations, Bergen Evans, Bonanza Book, New York
*** doświadczenie pokazujące różnicę w strzelaniu gumką normalnie i z podejściem naukowym

6.23-21.02

[dalej]
[do początku]


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz