środa, 6 sierpnia 2014

Być bogatym

A teraz wy, bogacze, opłakujcie gorzko cierpienia, które was czekają. /
Hejże, teraz zamożni; zapłaczecie nad udrękami, które się do was zbliżają, wydawajcie okrzyki bólu.

Jak. 5,1 BP + NBG

Pisząc to Jakub był pewien, że bogactwo nie ma absolutnie żadnego znaczenia. Bo w sumie to i prawda. Jakie znaczenie mają pieniądze, gdy przychodzi np. rak? Dopada tak samo biednego, jak i bogatego. Albo pożar domu? Albo przejście tornada?

Oczywiście, bogatego mogło być stać na wykupienie sobie odpowiedniego ubezpieczenia, może mieć odpowiednie znajomości...

Ale podczas przyjścia Jezusa "znajomości" będą mieli inni "bogacze". Ci, którzy nie zbierali kasy w skarpety, żeby tylko MIEĆ, ale ci, którzy "zbierali" każdy bliski kontakt z Bogiem, każdą modlitwę, każdy "przypadkowy" tekst biblijny, każde, zarówno przykre, jak i radosne przeżycie, prowadzące serce człowieka bliżej Boga.

Bo co pomogą pieniądze, gdy góry będą się walić?...

Niebo zostało usunięte jak księga, która się zwija, a każda góra i każda wyspa zostały ruszone ze swoich miejsc.Obj./Apokalipsa 6,14 BP



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz