A teraz Wy, bogaci! Płaczcie i przygotujcie się na to nieszczęście, które przejdzie nad wami! Wasze bogactwo gnije, ubrania są jedzone przez mole, złoto i srebro rdzewieją, a ta rdza będzie świadczyć przeciwko wam i żeżre wasze ciała jak ogień. Używacie czasów ostatecznych na zbieranie skarbów??? Ale słuchajcie: to wynagrodzenie, które zatrzymujecie z waszych pracowników, którzy orają wasze pola, krzyczy głośno, a krzyk potrzeby tych, którzy zbierają plony, dosięgnął uszu Pana Zastępów. Wy żyjecie w luksusie i zbytku i czynicie wasze serca tłustymi, jak na dzień rzezi u rzeźnika. Sprawiedliwego osądziliście i zabiliście, a żaden się wam nie przeciwstawił.
na podstawie: Jak. 5,1...6
[dalej]
[do początku]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz