wtorek, 23 września 2014

KŁAMLIWE FAKTY, 13., Początek teorii Darwina

Kent Hovind
KŁAMLIWE FAKTY
cz. 13

Kolumna geologiczna to bujda. To jedno z największych kłamstw, jakie pojawiły się w historii ludzkości. Gdy zaczęto tego nauczać w latach trzydziestych dziewiętnastego wieku, to ludzie stopniowo oddalali się od nauczania biblijnego do poglądu lansowanego przez szkockiego prawnika Lyalla, że każda warstwa ma inny wiek. To nauczanie miało naprawdę silny wpływ na młodego kaznodzieję z Anglii. Dopiero co ukończył szkołę biblijną. Nazywał się Karol Darwin.

Jedyny stopień naukowy, jaki Darwin zdobył, był z teologii. Nazywa się go wielkim naukowcem, ale faktycznie wszystko co zdobył, to stopień naukowy z teologii. To oczywiście nic złego. Tyle jednak, że on nie był naukowcem!

Karol Darwin wypłynął w rejs dookoła świata, aby zbierać owady. Zdecydował się wziąć ze sobą kilka książek, bo miał wyjechać na pięć lat. Zabrał Biblię i książkę Charlesa Lyella "Zasady geologii". Ta książka zmieniła jego życie na zawsze. Napisał potem do przyjaciela: "Niewiara wdzierała się we mnie bardzo powoli, ale skutecznie. Na tyle wolno, że nie czułem zagrożenia"*.

Tak przy okazji - kiedy zmarł, to jego żona powiedziała, że na łożu śmierci pokutował. Ta pogłoska krąży do dziś, nikt nie wie tego na pewno.

Darwin, żeglując wokół świata, zatrzymał się na wyspach Galapagos. Tam zauważył, że jest 14 różnych odmian ziarnojadów, które różniły się kształtami dziobów.

Karol nie bardzo lubił ptaki. Hodował co prawda gołębie, ale lubił też robaki. Taak, był nieco dziwny... Wystrzelał wszystkie ptaki, myśląc, że pomoże robakom... Zebrał więc wszystkie te ptaki i zauważył, że było 14 odmian ziarnojadów. Zbadał je uważnie i powiedział: "Myślę, że wszystkie te ptaki mają wspólnego przodka".

Tak, Karol, na pewno. I to był ptak.

A potem Karol powiedział: "Może to dowodzi, że ptaki są spokrewnione z bananami?" Powiesz: "O nie, tego nie powiedział". Ależ tak! Mam tu jego książkę! Darwin napisał: "To prawdziwie cudowny fakt, że wszystkie zwierzęta i rośliny, przez cały czas i w całej przestrzeni, są ze sobą spokrewnione"**. Czy więc nie znaczy to, że uważał, że ptaki i banany są ze sobą spokrewnione? Zdecydowanie tak!

Ale to jest kłamstwo. Nie ma żadnego dowodu, żeby jakieś zwierzę było spokrewnione z innym rodzajem zwierzęcia, chyba że związane ze wspólnym "projektantem"...

40.11-43.27

* - List do Russella Wallace z roku 1868. 
** - Karol Darwin, O pochodzeniu gatunków, s. 170. 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz