Wyznawajcie więc wasze grzechy sobie nawzajem i módlcie się za siebie - tak możecie zostać uleczeni. Bo modlitwa człowieka sprawiedliwego naprawdę działa i wiele dokonuje. Eliasz był człowiekiem podlegającym takim samym warunkom jak my. Prosił głęboko, żeby nie padało, a wtedy trzy i pół roku nie spadł żaden deszcz na ziemię. Potem modlił się znowu, na nowo, a wtedy niebo dało deszcz, a ziemia znowu wydała plon.
Moi najdrożsi! Jeśli ktoś z was pobłądzi od prawdy, a ktoś inny da mu zawrócić, wtedy wiedzcie: ten, który da grzesznikowi zawrócić z tych jego własnych dróg, ocala jego duszę od śmierci i przykrywa wiele grzechów.
na podstawie: Jak. 5,13...20
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz