poniedziałek, 15 grudnia 2014

Błogosławiona armia Boga, cz. 5 - Poświęcenie dla...

Ale przed nami jest jeszcze to największe błogosławieństwo.

Otóż ci Lewici wiedzieli tamto wszystko, a mimo to poszli. Jak zapewne zauważyliście, na pytanie: co Bóg wybiera, wg jakiego kryterium się kieruje, że odpowiedzą jest, że Bóg ma tylko jedno kryterium: miłość. Czynną miłość. Bo nikt nie jest zdolny do poświęcenia bez wyraźnych motywów. Bo tutaj chodziło nie tyle o to, co sprawiło to poświęcenie, albo jak wielkie było to poświęcenie Lewitów, ale chodziło o to, dla kogo oni się poświęcili. Kto sprawił, że człowiek zdolny był do czegoś takiego. To znaczy - jaki autorytet, jaka osoba, jaka miłość za tym stała.

Kim więc musiała być Ta Osoba? Co musiała uczynić w życiu Lewitów (czy też ogólnie - ludzi), że bez zastrzeżeń uczynili coś tak dziwnego, dla Niego.

Imię Lewi oznacza: "przywiązany". Z czym kojarzy się wam to słowo? Mi kojarzy się z faktem: jeśli coś jest przywiązane, to nie jest rozwiązane. Dla mnie to jest piękna nazwa. Ciekawe jest to, że szczególną cechą tego rodu było poświęcenie z uwagi na przywiązanie. Bo poświęcić się można też na zasadzie takiego "pospolitego ruszenia" - kiedy ktoś krzyknie coś, i tłum idzie za nim: "Tak! Hurraa!" Ale tutaj, to poświęcenie, wynikało z tego szczególnego przywiązania. I za tę właśnie myśl, podczas czytania tej historii, oddałem chwałę Bogu.

Mało tego - mówimy, że Lewici byli poświęconym i oddanym ludem. Prawda. Ale tak naprawdę to, co czytaliśmy, świadczy o tym, że to oni sami się wyodrębnili, bo nawet sam Bóg powiedział, czy też przez usta Mojżesza, w wersecie 29: "Wyście dziś wyświęcili siebie samych". Co to może oznaczać?...

Może oznacza to to, co jest napisane w Księdze Joba, jest tam zapisana bardzo głęboka myśl, która na 100% koresponduje z tym, co sprawia, że ktoś jest "wybrany", a ktoś może nie jest "wybrany": Czy ich powodzenie nie jest w ich ręku? Zamysł bezbożnych daleki jest od niego (Job 21,16 BW). A tu się okazuje, że tak! Że powodzenie "synów ludzkich" jak to zostało nazwane wcześniej w Księdze Joba, że jest ono w rękach nas samych! Niektórzy mówią: to Wszechmogący Bóg, Stworzyciel Wszechświata, ale nie jest on jakimś arbitralnym Bogiem, który na siłę rozdziera moje serce i powiedziałby, że tak ma być, bo On tak chce! Nie! Jest On kimś, kto szalenie szanuje twój wybór, twoje decyzje!

25.32-30.22





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz