środa, 3 grudnia 2014

Eliasz z Mojżeszem - nowe fakty

I został im uczyniony widocznym Eliasz z Mojżeszem, i byli wspólnie rozmawiający z Jezusem. 
Mar. 9,4 PD

Byli wspólnie rozmawiający z Jezusem - sens logiczny nie jest do końca wyrazisty, ale wystarczający, by zasugerować, że to nie tylko Jezus rozmawiał z Mojżeszem i Eliaszem, że że oni wszyscy razem ze sobą rozmawiali. To znaczy, że Piotr, Jan i Jakub również mogli brać w tej rozmowie udział, niekoniecznie stali z boku. A w rozmowie, jak to w rozmowie, rozmówcy zazwyczaj się sobie przedstawiają, jeśli nie spotkali się wcześniej. Stąd więc oni mogli wiedzieć, z kim rozmawiają.

Taka wersja tego wydarzenia jest utrzymana zarówno w Ewangelii Marka, jak i Mateusza. Ale już w Ew. Łukasza jest nieco inaczej: I oto mężowie dwaj wspólnie z Nim rozmawiali, a byli to Eliasz i Mojżesz (Łuk. 9,30 PD). Wyraźnie zostało napisane: z Nim. Eliasz i Mojżesz z Jezusem. Wobec tak postawionych słów powyższa sugestia nie znajduje więc już racji bytu.

I dalej nie wiadomo, skąd Piotr, Jan i Jakub wiedzieli tak od razu, że to są Mojżesz i Eliasz...

Ktoś podpowiedział mi, że byli oni (i - jakby na to nie patrzeć - są nadal) jedynymi osobami, które znalazły się niebie. Żywe. Plus jeszcze Henoch/Enoch, ale po pierwsze - nie miał on większego wpływu na dzieje Izraela, po drugie - za życia Enocha Izraela w jakiejkolwiek formie jeszcze na świecie nie było. Tak więc Eliasz i Mojżesz byli wówczas dla Izraelitów - po pierwsze - osobami wytyczającymi pewne standardy (prawo Mojżesza, oraz przyjście Eliasza przed przyjściem Mesjasza - jak to twierdzili uczeni w Pismach), a po drugie - oni dwaj byli wciąż żywi, wzięci do nieba.

Dobra. Ale jak teraz te fakty połączyć, by wpaść na odpowiedź, jak ci uczniowie wpadli na to, że to akurat oni są?...




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz