Tymczasem - zwykła depresja to również choroba psychiczna. Taka lekka. Jak przeziębienie. Czy jakiekolwiek niskie poczucie własnej wartości, fobia, uraz psychiczny, cokolwiek odbiegającego od normy - wszystko to są rodzaje lekkich chorób psychicznych. A biorąc pod uwagę rozmyślania z posta KAIN, PATOLOGICZNA RODZINA, GRZECH PIERWORODNY - to wszyscy jesteśmy psychicznie powyginani, tylko stało się to tak normalne, że nawet nie mamy o tym zielonego pojęcia. A Jezus przyszedł po to, by pokazać, że można to "odgiąć". I cały Nowy Testament mówi o tym, jak to zrobić, i jak to wygląda, gdy jest jako-tako normalne, daje nam pojęcie o pewnym wzorcu. Plus owych 10 przykazań, wytycznych, które również dają pewne "złote zasady" co do tego, jak to powinno być normalnie. Nie mówię tutaj o zabijaniu i kradzieżach, bo zazwyczaj każdy kojarzy przykazania z "nie kradnij" i "nie zabijaj", ale jest tam napisane również: "nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu". I co? Jak często można spotkać się z plotkami, pomówieniami etc.? Nawet samemu trzeba się dobrze pilnować, żeby nie zacząć narzekać na jakąś osobę, nie wyolbrzymiając przy tym pewnych rzeczy, czy nawet nie dodając czegoś. Tak, a normalny wzorzec, wzięty skądś z Nowego Testamentu, mówi, że "miłość wszystko przykrywa". Na czym polega więc "miłowanie bliźniego swego"? Tak, między innymi też na przykrywaniu" jego błędów.
Tak, ale się rozpisałem na ten temat... Potraktujmy to jako wstęp :) W kolejnym poście postaram się zacząć badać owe 23 występowania słowa "chory/bezsilny", w jakim one występują znaczeniu w NT.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz