KŁAMLIWE FAKTY
cz. 7
Nie ma wątpliwości co do tego, że ziemia jest ułożona warstwowo. Jeśli jednak te warstwy mają różny wiek, to dlaczego nie ma między nimi śladów erozji? Wszystkie one po prostu przylegają mocno do siebie, jak naleśniki. Nie sądzicie, że zanim jedna warstwa pokryłaby drugą, od czasu do czasu - w przeciągu miliona lat - musiał padać deszcz?
Weź słoik ziemi, wlej w niego wody i wstrząśnij nim, a potem postaw. W ciągu kilku sekund do paru minut uzyskasz warstwy. To się nazywa "sortowanie hydrologiczne".
Wiele lat temu przemawiałem w Junior Center, w Południowej Dakocie. W całym tym mieście było wtedy 40 osób. 38 przyszło do kościoła. Spotkanie to było bardzo udane. Po nim kaznodzieja zaproponował wyjazd do ..., gdzie znajduje się muzeum z dinozaurami. Gdy dotarliśmy na miejsce, przewodnik zapytał, czy chcemy, żeby nas oprowadził po tym miejscu. Oczywiście!
Na początku zatrzymaliśmy się przy skali czasu. Znajduje się to za szybą, podświetlone (zaznaczone w żółtej ramce na zdjęciu poniżej). Jak jakaś święta rzecz: "Nie dotykać!"
Przewodnik powiedział:
- Warstwa skał, na którą się patrzycie, ma około 70 mln lat.
Przy tym oni zawsze przybierają taki poważny ton głosu, poważny wyraz twarzy, jakby oddawali tym 70 mln lat jakąś cześć.
Moja córka podniosła rękę i spytała:
- A skąd pan wie, że ta warstwa ma 70 mln lat?
- To bardzo dobre pytanie, dziecko - odpowiedział. - To, ile lat mają te warstwy, rozpoznajemy po rodzaju skamieniałości, jakie w nich znajdujemy.
Potem przeszliśmy na drugą stronę. Nasz przewodnik powiedział:
- Kości, na które patrzycie, mają ok. 100 mln lat.
- Proszę pana - zapytała moja córka - skąd pan wie, ile one mają lat?
- Moje dziecko - odpowiedział - wiek skamieniałości oceniamy po tym, z jakiej pochodzi warstwy.
- Ale gdy staliśmy tam, to powiedział pan, że wiek wartsw rozpoznaje się po kościach. A teraz mówi pan, że wiek kości rozpoznaje się po warstwach. Czy to nie jest jakieś błędne koło?
Ten człowiek miał wówczas bardzo dziwny wyraz twarzy. Spojrzał na moją córkę, potem na mnie... O nie, nie próbowałem mu pomóc. Pomyślałem, że muszę tego posłuchać... Wówczas spojrzał znów na moją córkę i powiedział:
- Masz rację, nigdy wcześniej o tym nie pomyślałem.
Czy wiecie, że istnieje 1200 minerałów, a wiele z nich ma takie szalenie długie nazwy? Lubię geologię, lubię skały i minerały. Mam kolekcję skamieniałości i minerałów. Jednak stwierdzenie, że osady mają różny wiek, to bzdura.
Teoria ewolucji, a wraz z nią datowanie za pomocą skamieniałości/warstw/skamieniałości to starannie chroniona, państwowa religia. Jest w całości oparta na zasadzie błędnego koła. Wykażę Wam to.
Ten podręcznik mówi: "Datowanie skały odbywa się za pomocą skamieniałości" (poniżej, po lewej). A na następnej stronie mówi o datowaniu skamieniałości wg skały! (poniżej, pośrodku). Przecież to błędne koło! To głupie, nieprawdaż?
Ten człowiek mówi (poniżej, po lewej): "Inteligentny świecki człowiek od dawna podejrzewa błędne koło w rozumowaniu. Używanie skał do datowania skamieniałości i skamieniałości do datowania skał".
Inny z kolei powiedział (poniżej, pośrodku): "Nie mogę sobie przypomnieć przypadku użycia rozpadu promieniotwórczego do datowania skamieniałości". Więc jeśli ci ktoś mówi, że skamieniałości datuje się węglem, potasem, argonem lub czymś jeszcze innym, to się myli. Nie tak się to robi! Skamieniałości datowane są wg warstwy, z której pochodzą, a warstwy są datowane wg skamieniałości, jakie zawierają!
O'Rourke pisze też dalej: "Datowanie radiometryczne nie byłoby nawet wykonalne, bo trzeba by najpierw zbudować kolumnę geologiczną"*. I dalej: "Skały datują skamieniałości, ale skamieniałości datują skały dokładniej".
No nie, komuś zabrakło chyba piątej klepki...
24.14-30.04
* - J.E. O'Rourke, Pragmatism versus Materialism in Stratigrapfy, [w:] Amerinan Journal of Science, vol. 276, styczeń 1976, s. 54.
[dalej]
[do początku]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz