piątek, 14 marca 2014

Cierpliwość czy wytrwałość? - cz. 1

Kiedy rozpocząłem ostatnio parafrazowanie Listu Jakuba, zaraz w pierwszych wierszach została wymieniona wytrwałość: próba wiary waszej rodzi wytrwałość (Jak. 1,3 BP), wytrwałość zaś niech prowadzi do dzieła doskonałego (Jak. 1,4 BW).

Tymczasem, gdy porozmawiałem na ten temat z - powiedzmy: MM - on z kolei na podstawie tych samych fragmentów wyniósł wrażenie, że mowa o cierpliwości. I faktycznie, jeśli spojrzeć również na inne tłumaczenia tych samych wersetów, można przeczytać: doświadczenie waszej wiary wyrabia cierpliwość (BGU), cierpliwość zaś niech dopełni swego dzieła, abyście byli doskonali i zupełni (BGU). W zasadzie pojęciem "cierpliwość" w miejsce "wytrwałości" posługuje się tylko tłumaczenie Biblii Gdańskiej oraz Biblii Gdańskiej Uwspółcześnionej (która nie jest oparta na językach oryginalnych, ale raczej jest sumą czy średnią wszystkich tłumaczeń). Ale już tłumaczenie Nowej Biblii Gdańskiej (gdzie Nowy Testament oparty jest na języku oryginalnym) mówi o "wytrwałości".

Jaka jest różnica między wytrwałością a cierpliwością? Wg Słownika Języka Polskiego: "wytrwały - konsekwentnie dążący do zamierzonego celu". Natomiast cierpliwość wg tego samego źródła to "znoszenie ze spokojem przeciwności lub przykrości LUB umiejący wytrwale czekać". O ile to drugie znaczenie się pokrywa, o tyle to pierwsze oddaje zupełnie inny sens powyższych wersetów.

Dlaczego się tak tego "czepiam"? Dla siebie samego. Ponieważ w moim odbiorze "wytrwałość" ma nieco inny wydźwięk niż "cierpliwość". Przykładowo - wytrwałość (w dążeniu do celu) niekoniecznie musi oznaczać cierpliwość (cechę charakteru). Dobitnie ujrzałem to niedawno w miejscu mojej pracy, gdzie spotkałem pewnego człowieka nad wyraz cierpliwego, który dzięki temu osiągnął bardzo dobre stosunki z ową osobą, którą udało mi się skutecznie "znielubić" (wspomniałem o tym w którymś z ostatnich wpisów). O ile więc nasze wytrwałe dążenie do celu - Tam - może być dobre dla nas samych, o tyle jeśli nie idzie w parze z tym cierpliwość - będzie to dobre TYLKO dla nas samych. Jeśli zabraknie nam cierpliwości, to nikt nie podąży za nami - choćby z ciekawości, co też nas motywuje, a w dalszej perspektywie - do poznania Jezusa.

Dla mnie ma to tym większe znaczenie, że cierpliwości w sobie nie posiadam za grosz...





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz