W domu mego Ojca jest wiele mieszkań. Gdyby tak nie było, powiedziałbym wam. Idę, aby wam przygotować miejsce.
Jan 14,2 BGU
Do tej pory rozumiałem to tak, że zostanie przygotowane tam dla nas miejsce - miejsce w takim sensie, jak ma się np. miejsce na parkingu.
Kiedy jednak patrzę na przekład norweski, to widzę, że zostało to użyte w innym sensie - miejsce, jako np. ulubione miejsce do chodzenia na spacery. Okolica. Nie mówię, że jest to rozumowanie właściwe.
Gdy patrzę sobie na greckie słówko "topon", które zostało tutaj użyte, to chociaż na grece się nie znam ni w ząb, to jednak mogę prześledzić sobie, gdzie to słówko występuje*. I tak: w Ew. Mateusza słowo to używane jest w tym pierwszym sensie (miejsce jak to na parkingu), Marek z kolei używa wyłącznie w tym drugim sensie (ulubione miejsca na spacery), Łukasz używa obu znaczeń, Jan - pominąwszy 14,2 - w większości używa drugiego sensu, jeden raz użył tego słowa w tym pierwszym sensie. Ap. Paweł używa tego słowa w obu znaczeniach, a Jan w Apokalipsie - wyłącznie drugiego.
Patrząc więc na sposób użycia tego słowa przez Jana - można się zasugerować, że gdy Jezus mówi, że pójdzie i przygotuje nam miejsce tam, u góry, to może nie mieć na myśli "miejsca w pokoju", jak np. w akademiku - łóżka, biurka i paru szafek, ale raczej miejsce - jako to ulubione miejsce, obok np. Mazur, paru plaż, paru zatok na wybrzeżu - "jeszcze jedno" ulubione miejsce dla nas.
* - http://biblia.oblubienica.eu/wystepowanie/word/id/%CF%84%CE%BF%CF%80%CE%BF%CE%BD
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz