OD POCZĄTKU, cz. 8, Woda w kosmosie

Kent Hovind
OD POCZĄTKU (oryg.: Ogród Eden)
kwiecień 2003
cz. 8

Na Ziemią był kiedyś płaszcz wodny lub powłoka lodu. To sprawiałoby, że Ziemia była jedną, wielką szklarnią. Naukowcy ciągle odkrywają wodę w kosmosie, myślę więc, że nad naszą atmosferą było kiedyś dużo wody.


[dopiski własne: Tu pozwoliłem sobie na poszperanie trochę po polskojęzycznej sieci, żeby dowiedzieć się czegoś na ten temat. I tak:

Znaleziono ślady wody na białym karle odległym od Ziemi o ok. 170 lat świetlnych, o masie porównywalnej do masy Słońca, lecz o wymiarach podobnych do Ziemi. Odłamki krążące wokół niego składają się z wody aż w 26%! (Dla Ziemi ten odsetek wynosi 0,0023%). Źródło: money.pl.

Podobnie stawia się hipotezę, że może istnieć podziemny ocean na jednym z księżyców Jowisza, Europie. Źródło: odkrywcy.pl.

Wokół jednego z kwazarów, którego odległość określa się na 12 miliardów lat świetlnych (ktoś tu chyba ostro popłynął...) odkryto parę wodną, której ilość określa się na 4000 razy więcej, niż jest w całej Drodze Mlecznej. Źródło: onet.pl.

Wg naukowców z Europejskiej Agencji Kosmicznej para wodna jest w kosmosie wszechobecna, a powstaje w bardzo prosty sposób: wydzielane przez gwiazdę promienie ultrafioletowe rozbija tlenek węgla (gwiazda "produkuje" węgiel z helu, powstały w ten sposób węgiel absorbuje cały tlen - tak powstaje tlenek węgla). Uwolniony z takiego związku tlen łączy się z wodorem w H2O... "To i inne odkrycia uświadamiają nam, że woda jest wszędzie we wszechświecie - widzimy ją w kometach, na planetach, w każdym miejscu w naszej i innych galaktykach". Źródło: sfora.pl, a kolejne źródło prowadzi do strony NASA.]

39.30-40.00

[dalej]
[do początku]