piątek, 8 listopada 2013

WIEK ZIEMI, cz. 22, Zasolenie oceanów

Kent Hovind
WIEK ZIEMI
cz. 22

Czy wiecie, że 50% deszczówki wpada do oceanów wprowadzając ze sobą sole mineralne? W wyniku tego oceany są coraz bardziej zasalane. Stan zasolenia wody wynosi dziś 3,6%*. Taki proces jest możliwy do uzyskania w kilka tysięcy lat. Teraz moje pytanie: skoro oceany istnieją od milionów lat, to dlaczego nie są tak słone, jak np. Morze Martwe? Dlaczego mamy tylko 3,6% zasolenia?

Pewien ateista, z którym debatowałem, zapytał mnie:
- Jeśli wierzy pan w globalny potop, to powie mi pan, w jaki sposób słodkowodne ryby przeżyły potop?
- Zakłada pan - odpowiedziałem - że wody potopu były słone?
- Przecież woda w oceanach jest słona!

Tak, dzisiaj woda w oceanach jest słona. Ale podejrzewam, że w czasie potopu woda była słodka. Musiała być mocno pomieszana, ale uważam, że głównie była to woda słodka. Myślę, że oceany były zasalane stopniowo i zwierzęta, które dziś w niej żyją, po prostu stopniowo przystosowywały się do coraz bardziej słonej wody. Nawet obecnie mamy krokodyle słodkowodne i morskie. Prawdopodobnie miały jednego przodka - KROKODYLA.

Wtedy ten ateista na to:
- No widzi pan, mamy tu przykład ewolucji!
- Wcale nie. Przejście z krokodyla słodkowodnego do słonowodnego to niewielka zmiana wobec tego, co serwuje mit o ewolucji**. Przecież pan wierzy, że krokodyle powstały ze skały! A to już jest bardzo duża różnica.

01.57.04-01.58.36

* - Te wszystkie dane można samodzielnie przeczytać na Wikipedii (http://pl.wikipedia.org/wiki/Zasolenie). Na dobrą sprawę można więc też samodzielnie to wydedukować.
** - Wg wcześniejszych informacji podawanych przez Hovinda, jest to prosty przykład na mikroewolucję (http://zajawki-biblijne.blogspot.no/2013/08/kent-hovind-wiek-ziemi-cz-2-sowo_4.html).


[dalej]
[do początku]


1 komentarz:

  1. Spór będzie trwał ciągle, bo to normalne, że każdy ma własne zdanie :)

    OdpowiedzUsuń