wtorek, 12 listopada 2013

WIEK ZIEMI, cz. 23, Stalaktyty

Kent Hovind
WIEK ZIEMI
cz. 23

Ilu z was było w jaskiniach, gdzie przewodnicy ostrzegali, by nie dotykać skorup skalnych, ponieważ mają miliony lat? We wszystkich jaskiniach stosuje się tę samą gadkę, prawda? W Carlsbadzie rzekomo mają twór budujący się dzięki drobnym kroplom wody od 250 mln lat! Mówią, że trzeba jednego tysiąca lat na utworzenie stalaktytu o długości 25,5 cm. Nie chce mi się w to wierzyć.

Oto 125-centymetrowy stalaktyt* rosnący pod pomnikiem Lincolna (poniżej po lewej), wybudowanym w 1922 roku. A oto nietoperz pokryty wapieniem (poniżej pośrodku) - nawet nie zdążył zgnić! I został zachowany przez stalaktyty. A tutaj mamy pięciocentymetrowe stalaktyty wystające z budy chłodniczej w Pensacoli na Florydzie (poniżej po prawej).


Oto budynek w stanie Indiana (poniżej, po lewej), użytkowany tylko przez 40 lat. Przez ten czas piwnica dosłownie zarosła tworami osadowymi.

Ten obrazek (poniżej, pośrodku) przedstawia wnętrze zamkniętej na 55 lat jaskini w kopalni w Australii. Teraz jest pełna stalagmitów**, stalaktytów, skał wstęgowych i kolumn. Tamtych dwoje ludzi, widocznych na zdjęciu, wyznacza skalę.

Tutaj (poniżej, po prawej) mamy 33-centymetrowy stalaktyt wystający z rury. Budynek wybudowano 7 lat przed wykonaniem zdjęcia.


Przy Uniwersytecie Teksańskim w Austim wybudowano parking samochodowy. Musiano podstawić miski pod wycieki, ponieważ ludziom wyrastały stalagmity w samochodach (poniżej, po lewej).

100 lat temu człowiek z Wyoming podczas gorącej wiosny postawił sobie rurę w ogrodzie. Woda wypływała z rury i ociekała po ściance. Nazwano to "fontanną". Wszyscy byli pełni podziwu. Spływająca woda odparowywała, zostawiając po sobie osady mineralne. Ile osób widziało już taki sam osad w swojej umywalce? (Na środkowym zdjęciu poniżej - osad minerałów w zwykłej umywalce). Ten człowiek umarł i zostawił swoją pseudo-fontannę w swoim ogrodzie. Oto ona, 100 lat później (poniżej, po prawej).


Trzeba by sporo płynu, by to wyczyścić...

Proszę więc, niech nikt mi nie mówi, że potrzeba milionów lat na utworzenie czegoś takiego (poniżej, po lewej), bo wcale tak nie jest. Albo ktoś próbuje wprowadzić zamieszanie, albo zwyczajnie kłamie.

Inny człowiek zrobił później to samo u siebie (poniżej, po prawej). Nie jest to tak duże, ale wciąż wprawia w osłupienie.



01.58.37-02.01.21

* - Gwoli przypomnienia - stalaktyt to narośl, zwis ze stropu, powstający z osadzających się na końcu zwisu minerałów z kapiącej cieczy. Coś jak sopel.
** - Stalagmit - to samo, co stalaktyt, tylko że rośnie nie jako zwis ze stropu, ale jako "nakap" na podłożu. Taki sopel do góry nogami.


[dalej]
[do początku]


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz